Drużyny „Nieprzetartego Szlaku” działają głównie w placówkach kształcenia specjalnego, przede wszystkim w Ośrodkach Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczych. W tym roku harcerze z OREW ze Świdnicy i Wrocławia postanowili zdobyć południe Europy. Rzym, Wenecja, Monte Cassino – to tylko najważniejsze miejscowości, które odwiedzili pod koniec listopada. – Pomysł w zasadzie zrodził się z przekory, z poczucia, że mało kto wierzy, że coś z naszymi dziećmi można zrobić. Chcieliśmy też dla samych siebie spróbować czegoś nadzwyczajnego i wpadliśmy na pomysł wyjazdu do Włoch – tłumaczy Zuzanna Nawrot, pracownica ośrodka. W czasie przygotowań wyszło wiele trudności i barier, w mniemaniu wielu nie do pokonania. Finanse czy nieznajomość języka sprawiły, że przygotowania trwały ponad rok, jednak główna organizatorka – druhna Gabriela Trela-Kilian z Wrocławia – nie poddawała się. – Czuwała chyba nad nami opatrzność Boża, bo nawet kiedy się okazało, że jedyna osoba znająca język angielski już pierwszego dnia musi wracać ze swoim chorym dzieckiem, daliśmy sobie radę – uśmiecha się pani Zuzanna. W pielgrzymce wzięło udział ponad 40 osób, w większości niepełnosprawnych. Ich obecność zauważono na audiencji z Ojcem Świętym, który pobłogosławił trójkę niepełnosprawnych harcerzy. Największe jednak wrażenie na wszystkich zrobiła Msza św. na Monte Cassino, którą sprawował ks. Daniel Rydz, kapelan Dolnośląskiej Chorągwi ZHP. Tam bowiem dolnośląscy harcerze wystawili przy ołtarzu wartę honorową.