Siedem dni za siedem boleści
Wałbrzych przez tydzień modlił się do swojej patronki. Najhuczniej obchodził ostatni dzień – wspomnienie MB Bolesnej.
Od niedzieli 9 września każdego dnia w niewielkim sanktuarium ku Jej czci wierni i duchowieństwo gromadzili się na modlitwie, by jak najlepiej przygotować się do uroczystości odpustowych. Przy figurze Matki Bożej Bolesnej czuwali od świtu do nocy, rozpoczynając każdy kolejny dzień Godzinkami ku czci Niepokalanego Poczęcia NMP, a kończąc Różańcem o 23.00.
Dziękujemy, że z nami jesteś
Dostęp do treści jest ograniczony
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1
/
1
oceń artykuł
-
Waga zniewagi. Dlaczego polski parlament nie chciał debatować nad ochroną chrześcijan? Sejm nie chce zajmować się bluźnierstwami. Za to będzie walczył z „mową nienawiści”.
-
Władysław Kosiniak-Kamysz: Jesteśmy przygotowani na każdą ewentualność O problemach z Funduszem Kościelnym, ograniczaniu praw ludzi wierzących i gotowości do wojny z Rosją mówi wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.
-
Św. Andrzej Bobola i jego oryginalny styl „autopromocji” Jak to możliwe, że ktoś, o kim pamięć całkiem zaginęła, jest dziś patronem Polski?
