Cecyliada 2012

Ks. Roman Tomaszczuk

|

Gość Świdnicki 48/2012

publikacja 29.11.2012 00:00

Edukacja salezjańska. Zobaczyć swoją mamę na scenie, podziwiać syna, gdy szaleje z gitarą, cieszyć się z uczniów, gdy dzielą się talentami – warto.

 Dominik  Chorążyczewski  podczas wykonywanie piosenki „Tacy sami” zespołu Lady Pank Dominik Chorążyczewski podczas wykonywanie piosenki „Tacy sami” zespołu Lady Pank
zdjęcia Ks. Roman Tomaszczuk

Osiem lat temu s. Małgorzata zaproponowała, żeby szkoła uczciła św. Cecylię. Jak? Każda klasa miała przygotować piosenkę religijną i świecką, by potem zabłysnąć jej wykonaniem przed pozostałymi uczniami. W podstawówce nie było trudno zachęcić dzieci do zabawy. Jednak gdy w Szkole Sióstr Salezjanek w Dzierżonowie zaczęli kształcić się także gimnazjaliści... sprawa nie była już taka prosta. Pomogło jedno: na scenie mieli się zaprezentować także rodzice i nauczyciele. Dzisiaj na Cecyliadę czeka się z niecierpliwością. Przygotowanie klasowego występu to okazja do integracji, cenna szczególnie dla pierwszaków.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.