Królowie przeszli ulicami

xrt

publikacja 07.01.2013 15:10

Gorszą pogodę trudno było sobie wyobrazić, a jednak blisko dwa tysiące mieszkańców Świdnicy oddało hołd Nowonarodzonemu.

Królowie przeszli ulicami Hasłem tegorocznego orszaku była zachęta do głośnego i osobistego śpiewania kolęd czym naprawdę się przejęto. roman tomaszczuk/gn

– O skali przedsięwzięcia oraz zaangażowania mieszkańców miasta i gminy Świdnicy mogą świadczyć liczby, które warto przedstawić – mówi Sławomir Kaptur, wiceprezes Fundacji Małżeństwo Rodzina, organizatora orszaku w Świdnicy. Orszaku najbardziej licznego w diecezji i w którym wziął udział jako pierwszy pasterz, bp Ignacy Dec. Zatem? Trochę statystyki. Dzieci i młodzież: w Orszaku wzięło udział 16 szkół i 10 przedszkoli, zespoły Ochotniczej Straży Pożarnej. Aktorzy: 60 ojców jako rycerska Straż Orszaku, 220 małych księżniczek i rycerzy, 120 występujących aktorów – w sumie 400 osób. Zawodowcy: 40 osób śpiewających, 8 konferansjerów, 6 porządkowych, 10 obsługi technicznej – sumie 64 osoby. Wolontariusze: 40 harcerzy, 15 kwestujących, 25 poczet sztandarowy, 30 Ochotnicza Straż Pożarna – w sumie 110 osób. Ogółem do Orszaku Trzech Króli w Świdnicy AD 2013 czynnie zaangażowało się blisko 600 osób.

A wszystko zaczęło się w październiku 2012 r. gdy przeprowadzono kilka rozmów w wyniku których inicjatywę przygotowania i przeprowadzenia Orszaku podjęła Fundacja Małżeństwo Rodzina oraz ks. Sławomir Marek jako współorganizator ze strony kościelnej. Patronat honorowy nad inicjatywą wzięli: bp Ignacy Dec, prezydent Miasta Świdnicy Wojciech Murdzek, wójt Gminy Świdnicy Teresa Mazurek oraz Starosta Świdnicki Zygmunt Worsa.

Orszak Trzech Króli nawiązuje do dobrych, wesołych polskich ulicznych jasełek i wspólnego kolędowania. – Pragniemy przywrócić świetność dawnym zwyczajom opartym na wielopokoleniowej tradycji wyrosłej na gruncie kultury chrześcijańskiej – wyjaśnia swoje motywy Sławomir Kaptur. – Warto podkreślić otwarty charakter imprezy z gruntu kościelnej. Wyszliśmy z zaproszeniem do wszystkich mieszkańców miasta i powiatu niezależnie od zaangażowania religijnego. Czego owocem jest m.in. udział w orszaku ks. Waldemara Pytla, proboszcza parafii ewangelicko-augsburskiej w Świdnicy – dodaje.

Podstawa takiego podejścia wynika z przekazu ewangelicznego. Dary w szopce betlejemskiej składane były przez magów, którzy zwyczajnie nie byli Żydami a tym bardziej chrześcijanami. 

Poza Świdnicą w orszakowym dziele udział wzięli mieszkańcy: Barda, Dobromierza, Dzierżoniowa, Kłodzka, Kudowy Zdroju, Świebodzic, Wałbrzycha i Ząbkowic Śląskich