W sztruksach i białej koszuli

Ks. Roman Tomaszczuk

|

Gość Świdnicki 01/2014

publikacja 02.01.2014 00:00

Kim jest mały Jezus i dlaczego ma na imię Bernard, opowiadają jego rodzice: Zuzanna i Maciej Batorowie.

W sztruksach  i białej koszuli Ks. Roman Tomaszczuk /GN

: Jak się Państwo poznali?

Zuzanna: Poznaliśmy się podczas studiów podyplomowych na Akademii Muzycznej w Stuttgarcie trzy lata temu. Jesteśmy małżeństwem od dwóch lat.

Rola Świętej Rodziny w ulicznych jasełkach – czy widzicie w tym coś więcej niż teatr?

Zuzanna: Ależ oczywiście – w rzeczywistości jesteśmy właśnie świętą rodziną. (śmiech) Jest dla nas wielkim zaszczytem, że poproszono nas o wystąpienie w tej roli. W relacjach rodzinnych chcielibyśmy wzorować się na Świętej Rodzinie. Maciej: Jest to dla nas wspaniała okazja do sympatycznych działań wspólnie ze świdnickimi znajomymi mocno zaangażowanymi w życie Kościoła. Jest to zatem wydarzenie bardzo integrujące.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.