W tym kraju znają Chrystusa dłużej niż w Polsce.
Siostra Magdalena przekonuje, że od katolików chińskich Polacy mogą się wiele nauczyć
ks. Roman Tomaszczuk /GN
Przynajmniej raz w roku referat misyjny organizuje warsztaty misyjne. – Adresatami są przede wszystkim katecheci i animatorzy grup misyjnych, jednak świetnie w tym gronie znajdują się także młodzi – zapewnia s. Magdalena, klawerianka pracująca w referacie.
Nie tylko prześladowania
O Chinach w kontekście wiary słychać przede wszystkim wtedy, gdy kolejny kapłan czy biskup zostaje wtrącony do więzienia, jest prześladowany czy w inny sposób napiętnowany przez chińskich komunistów. – Dla starszego i średniego pokolenia to smutne przypomnienie tego, co działo się w bloku wschodnim, zanim upadły reżimy komunistyczne w Europie – mówi s. Magdalena.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.