Bez demonizowania

ks. Roman Tomaszczuk

|

Gość Świdnicki 08/2014

publikacja 20.02.2014 00:00

Tym razem znowu była to reakcja na zło. Może warto mu zapobiegać?

 – Byłem człowiekiem sukcesu, podziwianym. Utalentowani ludzie mi zazdrościli. Jednak ten poziom psychicznego spełnienia był pozorny – wyznaje Robert Tekieli – Byłem człowiekiem sukcesu, podziwianym. Utalentowani ludzie mi zazdrościli. Jednak ten poziom psychicznego spełnienia był pozorny – wyznaje Robert Tekieli
ks. Roman Tomaszczuk /GN

Warto, i to chcemy zrobić przy pomocy Wydziału Oświaty i Wychowania Powiatu Świdnickiego – zapewnia Joanna Kaptur, prezes Fundacji Małżeństwo Rodzina, wyjaśniając ideę cyklicznych profilaktycznych spotkań młodzieży z autorytetami z różnych dziedzin życia. – Mamy syna w gimnazjum i wiemy, jak łatwo jest dzisiaj dotrzeć do młodych z propozycją, która może zmienić całkowicie ich świat, bo wpłynie destrukcyjnie na duchowość, przez to także na psychikę, a wreszcie i na ciało – dodaje.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.