Wszystkie strony sporu mają dobrą wolę – chodzi jednak także o roztropność.
W Medjugorie Maryja jest czczona jako Królowa Pokoju
Ks. Roman Tomaszczuk /GN
To kamyk z miejsca objawień Matki Bożej, to koronka, którą Gospa nam przekazała, a to jeszcze obrazek i chusteczka z osoczem wypływającym z krzyża – pan Mieczysław objaśnia zawartość koperty z upominkami z pielgrzymki do Medjugorie. Jest jednym z 300 uczestników wyjazdu, który zorganizowali ostatnio księża z diecezji świdnickiej.
Z różnych stron
– Stolica Apostolska jednoznacznie zabroniła diecezjom i parafiom organizowania pielgrzymek do tego miejsca – zastrzega ks. Jarosław Lipniak i przypomina stanowisko kard. Müllera, prefekta Kongregacji Doktryny Wiary, który w liście do Episkopatu USA napisał, że duchownym i wiernym świeckim nie wolno brać udziału w spotkaniach, konferencjach czy uroczystościach publicznych, podczas których autentyczność takich „objawień” traktowana byłaby jako pewna.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.