Całkiem zwykłe zeszyty

mj

|

Gość Świdnicki 35/2014

publikacja 28.08.2014 00:00

Robią to już od 25 lat. Tym razem przygotowali rekordową liczbę 302 wyprawek szkolnych. To największa taka akcja samopomocy w regionie.

 Od 20 sierpnia w siedzibie wspólnoty, każdego dnia rozdawane jest  po kilkadziesiąt szkolnych wyprawek Od 20 sierpnia w siedzibie wspólnoty, każdego dnia rozdawane jest  po kilkadziesiąt szkolnych wyprawek
Mirosław Jarosz /Foto Gość

Dla rodziców, którzy wysyłają swoje dzieci do szkoły, koniec wakacji wiąże się z dużymi wydatkami. Koszt zakupu podręczników, niezbędnego wyposażenia i przyborów szkolnych to zależnie od klasy wydatek minimum 300–400 zł. Kiedy ktoś wysyła do szkoły kilkoro dzieci, okazuje się, że wydać musi niemal całą pensję. Wtedy zaczynają się kłopoty. W wałbrzyskiej Radzie Wspólnoty Samorządowej Biały Kamień-Konradów doskonale o tym wiedzą. – Codziennie przychodzą do nas ludzie i opowiadają o swoich problemach – mówi Ryszard Nowak, przewodniczący wspólnoty. – Nie zmienimy sytuacji w Polsce, ale pomóc konkretnym osobom możemy. Więc to robimy. Akcja wyprawek szkolnych to jedno z kilku przedsięwzięć przygotowywanych w tej wspólnocie. Ponad 20 lat temu zainicjował ją właśnie Ryszard Nowak, ale jak sam mówi, to dzieło bardzo wielu osób.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.