Trzy dary - powód do wdzięczności

xrt

publikacja 02.04.2015 22:08

Msza Wieczerzy Pańskiej była transmitowana przez Radio Maryja, o oprawę liturgii zadbali alumni seminarium, LSO parafii katedralnej oraz schola cantorum "Exultet".

Trzy dary - powód do wdzięczności Gest obmycia nóg - poruszał dwa tysiące lat temu, porusza i dzisiaj. ks. Roman Tomaszczuk /Foto Gość

We Mszy Wieczerzy Pańskiej, której przewodniczył w katedrze bp Ignacy Dec, wzięli udział katedralni duszpasterze oraz przełożeni seminaryjni i kurialiści. 

W homilii biskup poruszył kwestię wdzięczności za trzy dary, jakie Kościół otrzymał od Jezusa Chrystusa: Eucharystię, kapłaństwo i przykazanie miłości. 

Po przypomnieniu starotestamentalnych korzeni Eucharystii biskup powiedział:

- Dziś dziękujemy za ten wielki dar. Dziękujemy, że możemy z Jezusem ofiarować się Bogu. Dziękujemy, że możemy przyjmować pokarm podtrzymujący w nas życie Boże - a następnie cytował św. Jana Pawła II, który w encyklice "Ecclesia de Eucharistia" napisał: 

Mówiąc o kapłanach biskup przypomniał, że są oni grzesznikami. - Jesteśmy wzięci spośród was, mamy przeto grzechy i słabości podobne do waszych - zaznaczył.

- Skarb Eucharystii jest wielki i święty sam w sobie, a nie dlatego, że my jesteśmy święci i wielcy. Idąc zatem po ten skarb, nie pytajmy, czy kapłan sprawujący go jest święty, tak jak nie pytamy lekarza, który nas bada, czy jest zdrowy - porównał. 

Trzecia część rozważań poświęcona była wdzięczności za nowe przykazanie miłości. - Przez celebrację Mszy św. nie tylko wchodzimy w jedność z Bogiem, ale jesteśmy z niej posyłani, by tworzyć także jedno z braćmi, jesteśmy posyłani, by służyć - mówił, po czym nastąpił obrzęd umycia nóg. 

- Drugi raz w życiu siedziałem na tej ławce i znowu przeszył mnie potężny dreszcz, gdy sobie uświadomiłem, co to za obrzęd. Wcale nie dziwię się Piotrowi, że protestował na coś podobnego - wyznał Ryszard Jaworski, jeden z dwunastu mężczyzn, którym bp Ignacy obmywał i całował stopy. Zbigniew Zając dodał - To już chyba piąty raz, gdy biskup obmywa moje nogi. Na początku był opór i we mnie i w najbliższych nawet, ale skoro nasza liturgia coś takiego dopuszcza, to nie można się wymawiać od tego znaku.

Po Mszy św. i życzeniach przeniesiono Najświętszy Sakrament do kaplicy adoracji. W Wielki Piątek o 7.00 rozpocznie się adoracja Najświętszego Sakramentu, potem o 8.00 można wziąć udział w Liturgii Godzin (Godzina czytań oraz Jutrznia); o 15.00 odprawiona zostanie Droga krzyżowa a Liturgia Męki Pańskiej rozpocznie się o 18.00, po niej do 22.00 trwać będzie adoracja eucharystyczna w Bożym Grobie.