– Potrzeba ożywienia, które niesie nadzieję – przekonywał na Jasnej Górze bp Ignacy Dec.
Na razie krucjatą przejęli się przede wszystkim ludzie, którzy doświadczyli już tragedii zniewolenia i okrucieństwa historii
ks. Roman Tomaszczuk /Foto Gość
Jak co miesiąc, tak również 31 lipca, z racji pierwszej soboty miesiąca, na Jasnej Górze spotkali się przedstawiciele Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę. Kilkadziesiąt osób modliło się do 3.30 w nocy. Spotkanie rozpoczęło się Apelem Jasnogórskim, po nim były Droga Krzyżowa oraz Msza św. o północy. Przewodniczył jej bp Ignacy Dec. W swoim słowie przypomniał sens modlitwy różańcowej oraz historię krucjat różańcowych.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.