Właśnie przekonują się, że wciąż drzemią w nich siły, pomysły i energia zdolne zmienić oblicze całej wspólnoty.
Chór Salve Regina to powód do dumy szczawieńskich parafian
ks. Roman Tomaszczuk /Foto Gość
Tutaj sprawdza się jak zawsze przekonanie, że nowy człowiek otwiera nowe horyzonty – tym bardziej gdy tym „nowym” jest proboszcz.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.