Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci

Mirosław Jarosz

publikacja 11.12.2015 18:04

10 grudnia rozpoczęła się w Kłodzku dolnośląska retrospektywa Festiwalu Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci.

Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci W trakcie retrospektywy doceniono nagrodami niezłomnych bohaterów Mirosław Jarosz /Foto Gość

To projekt społeczno - historyczny mający na celu przywracanie pamięci o faktach polskiej historii od 1944 roku. Kluczem do opowiadania trudnych historii są pokazy filmowe połączone z panelami dyskusyjnymi i spotkaniami ze świadkami historii.

Ten festiwal to nie tylko projekcje filmowe, warsztaty dla młodzieży, ale przede wszystkim spotkania i dyskusje ze świadkami historii, naukowcami, twórcami, które pozwalają uczestnikom, zwłaszcza tym najmłodszym, poznać prawdę o trudnych czasach PRL-u.

Festiwal NNW to historie o bohaterach niezłomnych i ich czynach. Filmy, których na próżno szukać w ofertach programowych różnych telewizji oraz prawda historyczna, o której nie piszą media. To niezwykli ludzie, niezłomni w walce o niepodległość ojczyzny i solidarność między ludźmi o których Polska przez lata zapominała.

Tegoroczna dolnośląska retrospektywa festiwalu, organizowana dzięki zaangażowaniu posła Michała Dworczyka przez Fundację Wolność i Demokracja odbywa się od 10 do 12 grudnia w Kłodzku, Dzierżoniowie i Wałbrzychu.

Wydarzenie zainaugurowano w Kłodzku wczoraj przed południem warsztatami filmowymi dla młodzieży szkół powiatu kłodzkiego. Uczestniczyło w nich ok. 60 osób. Były to prezentacje różnorodnych technik rejestracji obrazu za pomocą kamery, aparatu fotograficznego, telefonu komórkowego; prezentacje podstaw kompozycji kadru i nauka obsługi urządzeń filmowych.

Młodzież zobaczyła etiudy filmowe zrealizowane przez swych rówieśników w ramach projektu „Młodzi dla Historii”, a także film „Inka. Zachowałam się jak trzeba” w reżyserii Arkadiusza Gołębiewskiego. Arkadiusz Gołębiewski jest pomysłodawcą i dyrektorem Festiwalu NNW. On też osobiście prowadził warsztaty wspólnie z Michałem Bożkiem - operatorem i scenarzystą, Marcinem Wikło, -dziennikarzem telewizyjnym i prasowym i Sebastianem Kniza – operatorem i montażystą.

Po południu w kłodzkim Centrum Kultury miała miejsce Gala Otwarcia Retrospektywy Festiwalu NNW. W jej trakcie wręczono statuetki: „Drzwi do wolności” i „Sygnet Niepodległości”.

„Sygnety Niepodległości” otrzymali:

Janusz Słociński ps. Konus, kombatant, żołnierz oddziału NSZ por. Stanisława Sikorskiego ps. Jarema.

Józef Sodołucha, działacz opozycyjny okresu I Solidarnośći na Dolnym Śląsku, współorganizator i pierwszy przewodniczący Komitetu Założycielskiego NSZZ „Solidarność” w Bystrzyckich Zakładach Wyrobów Papierniczych.

Genowefa Aleksander ps. Cytrynka, kombatantka NSZ.

„Drzwi do Wolności” otrzymali:

Jan Karandziej, działacz opozycyjny okresu I Solidarnośći, pracownik Stoczni Gdańskiej, współtwórca Komitetu Zakładowego Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża, współpracownik Anny Walentynowicz oraz Joanny i Andrzeja Gwiazdów.

Leokadia Bodko, córka żołnierza, uczestnika wojny z Bolszewikami w 1920 r. i w Kampanii Wrześniowej. W wieku 3 lat była więziona w obozie Dachau.

Zebrani obejrzeli również filmy: „Niespokojne pogranicze” w reż. Rafała Mierzejewskiego (film o Kłodzku) i „Było sobie miasteczko” w reż. Tadeusza Arciucha oraz Macieja Wojciechowskiego. Następnie odbył się panel dyskusyjny zatytułowany „Kresy utracone, Pamięć i Zobowiązanie”. Całość zakończyła się koncertem patriotyczno – historycznym „Współcześnie i historycznie” Dariusza Grzybowskiego, gościa „Przystanku Niepodległość” w Lewinie Kłodzkim.

Patronatem honorowym dolnośląską retrospektywę Festiwalu Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci objęli: Biskup Ignacy Dec i Michał Dworczyk – poseł na Sejm RP, przewodniczący Sejmowej Komisji ds. Łączności z Polakami za Granicą.

Jutro (12 grudnia) retrospektywa Festiwalu NNW w Wałbrzychu - szczegółowy program TU