Doradcy mają pomysły

xrt

publikacja 01.03.2016 12:18

Uniwersytecki profesor, Andrzej Ładyżyński, upewnił ich, że mają rację: rodziny potrzebują pomocy.

Doradcy mają pomysły Podczas spotkania z prof. Andrzejem Ładyżyńskim ks. Roman Tomaszczuk /Foto Gość

To już mała tradycja, że w okresie Wielkiego Postu doradcy życia rodzinnego mają swoje spotkanie formacyjne. Po spotkaniu z Andrzejem Ładyżyńskim, doradcy mają jeszcze większą motywację do pracy i postulują, żeby w każdym dekanacie istniały specjalistyczne poradnie rodzinne, widzą też konieczność uzupełniania swoich szeregów (w diecezji istnieje studium przygotowujące do pracy w poradnictwie).

W części wykładowej Andrzej Ładyżyński, wykładowca uniwersytecki zajmujący się rodzicielstwem adopcyjnym, związkami przedmałżeńskimi (narzeczeńskimi) a także poradnictwem oraz terapią systemową małżeństwa i rodziny, mówił bowiem o „niepewności, mocy i niemocy poradnictwa i terapii”. Podkreślił, że choć w relacjach rodzinnych zachodzą zmiany na lepsze, m.in. zrównanie praw kobiet i mężczyzn, to jednak rodzina potrzebuje pomocy jak nigdy dotąd. – Głównie przez zerwanie więzi społecznych, podporządkowanie pracy życia i relacji, braki w komunikacji interpersonalnej, zmiany obyczajowe – wyliczał przyczyny kiepskiej kondycji małżeństw.

Jako wyjście z kryzysu wskazywał na troskę o przyjaźnie (szczególnie międzymałżeńskie), właściwe przygotowanie do małżeństwa (narzeczeni muszą wiedzieć, że trudności są drogą do szczęścia a nie droga trudnością), rozbudowę systemu pomocy terapeutycznej w kryzysie. – Nie bez znaczenia jest także wychowywanie dzieci, tak by nie bały się odpowiedzialności i zobowiązań wynikających z małżeńskiego życia – dodał.Po dwóch konferencjach był także czas na omówienie spraw diecezjalnych.

Poza tym doradcy chcą nawiązać współpracę z siostrami boromeuszkami prowadzącymi we Wrocławiu przychodnię naprotechnologiczną tak, by zdobyli podstawową wiedzę z zakresu  leczenia niepłodności i najnowocześniejszej na świecie naturalnej metody planowania rodziny jaką jest model Creightona.

- Z zadowoleniem przyjęliśmy informację, że mniej niż dotąd występuje nadużyć organizacyjnych i formalnych związanych z przygotowaniami narzeczonych do małżeństwa podczas cyklu spotkań przewidzianych przez diecezjalny program przygotowań do sakramentu małżeństwa - podkreśla Barbara Nowak, diecezjalna doradczyni życia rodzinnego, organizatorka spotkania.