Pomysł do powtórzenia za rok

xrt

publikacja 12.04.2016 01:00

W tej parafii rodzice "komunistów" mają specjalne względy.

Pomysł do powtórzenia za rok Ksiądz Adam Łyczkowski z grupą rodziców dzieci pierwszokomunijnych ks. Roman Tomaszczuk /Foto Gość

Zakończyły się spotkania formacyjne dla rodziców dzieci pierwszokomunijnych w parafii pw. św. Jakuba Apostoła w Krosnowicach.

Od września, raz w miesiącu, rodzice brali udział w konferencji ks. Romana Tomaszczuka, diecezjalnego duszpasterza rodzin.

- Tematy związane z małżeństwem, jego sakramentalnym wymiarem, istotą miłości, wagą świętowania, czy praktykowania wiary zawsze są cenne i nigdy dość, żeby odkrywać ich sens i przydatność w życiu rodziny - mówi ks. Adam Łyczkowski, proboszcz. - To druga tura rodziców naszych „komunistów” formowana przez innego niż ja kapłana. Myślę, że to dobre rozwiązanie, obcego się inaczej słucha - uśmiecha się. - Zależało mi na tym, żeby święto dzieci miało bardziej świadomy charakter dla całej rodziny a przecież jej klimat zależy od rodziców, dlatego pomysł na pracę z nimi. Nie mam wątpliwości, że to dobre rozwiązanie a z komentarzy samych zainteresowanych wynika, że zarówno prelegent jak i sama idea sprawdzili się - podsumowuje. 

Podczas ostatniego spotkania formacyjnego prowadzący zachęcał do lektury „Amoris laetitia”, do udziału w warsztatach dialogu „Spotkań małżeńskich” oraz w VI Ogólnopolskim Kongresie Małżeństw (od 7 do 9 października w Świdnicy).

- To bardzo ciekawe doświadczenie i faktycznie łatwiejsze słuchanie, gdy przyjeżdża ktoś bliżej nam nieznany; - Cenimy naszego proboszcza, że się nami tak przejął; - Dało nam to wszystko sporo do myślenia, nie wszystko się da od razu wdrożyć w rodzinną praktykę, ale inspiracji starczy na długo; - Jedno dziecko miałam do komunii kilka lat temu, wtedy nie było takiego zamieszania wokół nas. Na początku nawet byłam trochę zła, że mi jeszcze ksiądz niedzielę organizuje, ale teraz wiem, że miało to sens. nie tylko inaczej patrzę na samą uroczystość, ale widzę w niej okazję do nowego rozdziału w naszym życiu małżeńskim... bo mąż słyszał to co ja, więc mamy wspólny punkt odniesienia - komentują uczestnicy formacji. 

Proboszcz zapowiada, że w przyszłym roku także zdecyduje się na podobny program pracy z rodzicami.