Cudowny olej arcybiskupa

Mirosław Jarosz

|

Gość Świdnicki 32/2016

publikacja 04.08.2016 00:00

Kłodzko – to miasto, które warto odkryć na nowo, bo historie z nim związane są niezwykłe.

Pęknięty nagrobek Arnoszta jest świadkiem cudu, jaki tu się wydarzył. Podczas ostatniej wizyty czeskiego ambasadora padła deklaracja podjęcia starań wznowienia procesu beatyfikacyjnego Arnoszta. Pęknięty nagrobek Arnoszta jest świadkiem cudu, jaki tu się wydarzył. Podczas ostatniej wizyty czeskiego ambasadora padła deklaracja podjęcia starań wznowienia procesu beatyfikacyjnego Arnoszta.
Mirosław Jarosz /Foto Gość

Pod koniec X w. kłodzki gród należał do suwerennego państwa libickiego, którego władcą był Sławnik, ojciec św. Wojciecha. Wspomina o tym czeski kronikarz Kosmas przy dacie śmierci Sławnika w roku 981. Jest to zarazem pierwsza wzmianka historyczna o mieście.

Dostępne jest 5% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.