Stella – znaczy gwiazda

ks. Roman Tomaszczuk

|

Gość Świdnicki 45/2016

publikacja 03.11.2016 00:00

Jest zaskakującym świadkiem historii i wiary: Żydówka, Polka, katoliczka.

Stella przyciąga do siebie młodych, których fascynuje swoją pogodą ducha, mądrością  i odwagą. Stella przyciąga do siebie młodych, których fascynuje swoją pogodą ducha, mądrością i odwagą.
Ks. Roman Tomaszczuk /Foto Gość

Najpierw był poruszający obraz Macieja Pawlickiego „Stella”, dokument portretujący polską Żydówkę, która wyszła z lewicowej rodziny, a przetrwała wojnę ukrywana przez dwadzieścia kilka polskich rodzin z Łosic i okolicznych wsi. Stella Zylbersztajn-Tzur doprowadziła do przyznania swoim wybawicielom 23 medali Yad Vashem „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”.

Dostępne jest 13% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.