Pędzą, pędzą sanie

ks. Przemysław Pojasek

|

Gość Świdnicki 02/2017

publikacja 12.01.2017 00:00

Po Światowych Dniach Młodzieży nie rozeszli się, bo chcą być razem. Wolontariusze z rejonu bielawskiego tym razem wybrali się do Zakopanego.

Największą atrakcją  był kulig pod zaprzęgiem koni. Największą atrakcją był kulig pod zaprzęgiem koni.
Anna Lutz

Ksiądz Kamil Pawlik, ks. Artur Tomczak, ks. Krzysztof Cora i Anna Lutz wiedzą, że dla młodych najważniejsze jest bycie we wspólnocie. Dlatego pozostawili swoje „kanapy” i organizują comiesięczne spotkania grupy, która przez prawie dwa lata formowała się, przygotowując do krakowskich wydarzeń.

Dostępne jest 15% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.