O świętym Polaku nie zapominają

Mirosław Jarosz

publikacja 09.04.2017 19:18

Mimo upływających lat na początku kwietnia wałbrzyski stadion wypełnia się tysiącami wiernych. Chcą żyć dziedzictwem, które pozostawił Kościołowi i światu, Jan Paweł II.

O świętym Polaku nie zapominają Pomimo upływających lat na "Papieską Mszę" w Wałbrzychu wciąż przychodzą tłumy wiernych. Mirosław Jarosz /Foto Gość

7 kwietnia 2005 roku tysiące mieszkańców Wałbrzycha i okolic w spontanicznym geście z potrzeby serca pojawiło się na stadionie, by wspólnie, w ten symboliczny sposób, po raz ostatni pożegnać się ukochanym papieżem. Jak wspomina bp Ignacy Dec – To był największy pogrzeb w dziejach świata, jedyne takie wydarzenie, które jakby na moment zjednoczyło nie tylko wszystkich Polaków, ale i wszystkie narody.

Wówczas nikt nawet nie przypuszczał, że będzie to początek trwającej wiele lat tradycji. Dziś przychodzą na wałbrzyski stadion te same osoby, ale są i nowe, które nawet nie mogą pamiętać wydarzeń sprzed 12 lat. Tym razem szczególnie cieszyła wielka liczba młodych ludzi, którzy od rana w pobliskiej hali Aqua-Zdroju świętowała swój dzień.

Od początku, nieprzerwanie „Papieskiej Mszy” przewodniczy bp Ignacy Dec. Podczas tegorocznej homilii pasterz diecezji wskazywał w jaki sposób ludzie XXI reagują na dzieło Jezusa.

- Po dwudziestu wiekach historii chrześcijaństwa, zauważamy, że sytuacja w świecie mimo dzisiejszych komputerów i Internetu podobna jest do opisanej w Ewangelii postawy Najwyższej Rady, Sanhedrynu, a także postawy Kajfasza, Heroda i Piłata wobec Pana Jezusa - mówił bp Dec. - Podobne postawy możemy odnaleźć dzisiaj na wielu areopagach świata, także w Unii Europejskiej. Jezus ze swoją nauką moralną nie ma dzisiaj zbyt wielu przyjaciół w parlamentach światowych. Widzimy, że jest dzisiaj nielubiany w świecie kultury, nauki, prawodawstwa.

Hierarcha przypominał, że z chrześcijaństwa wyrosły najpiękniejsze pomniki kultury europejskiej. Dlatego Europie trzeba przywrócić zdrowy fundament, którym jest Dekalog i wartości chrześcijańskie. - Nie wystarczą wartości gospodarcze, ekonomiczne. Potrzebne są wartości etyczne i religijne - wołał biskup. - Brak granic, swoboda przepływu towarów i ludzi, wspólna waluta nie wystarczą do zbudowania trwałej wspólnoty.

Nawiązując do 300. rocznicy koronacji wizerunku Matki Bożej Jasnogórskiej oraz setnej rocznicy objawień Matki Bożej w Fatimie biskup świdnicki  zwrócił uwagę na wielką cześć, jaką żywił nasz Papież do Matki Chrystusa i Kościoła. Wrócił także do jego dziedzictwa myślowego, które tak bardzo jest nam potrzebne w czasie budowania nowej, sprawiedliwej, solidarnej i demokratycznej Polski.

– Dziś pod krzyżem milenijnym na Chełmcu modlimy się za naszą ojczyznę, za Europę, za świat – mówił bp Ignacy. – Modlimy się za ofiary katastrofy w Świebodzicach. Modlimy się o zwycięstwo prawdy nad kłamstwem, dobra nad złem, pokory nad pychą. Modlimy się za wstawiennictwem św. Jana Pawła II w 12 rocznice jego pogrzebu, aby świat na nowo rozpoznał w Jezusie Chrystusie swego Zbawiciela. Jest bowiem jeden powszechny zbawca świata – Jezus Chrystus.

Wałbrzyską Mszę na stadionie tradycyjnie już transmitowała Telewizja Trwam. Ze względu na tragedię w Świebodzicach koncert Maleo Reggae Rockers, który miał odbyć się wieczorem został przełożony na 20 kwietnia.