Klasztor z płótnem Jezusa

Mirosław Jarosz

|

Gość Świdnicki 27/2017

publikacja 06.07.2017 00:00

Niezwykłe zabytki i interesujące miejsca są tak blisko, że wystarczy wsiąść na rower, a czasem nawet tylko wyruszyć na pieszą wycieczkę. Dlaczego nic o nich nie wiemy?

Będąc w klasztorze, koniecznie trzeba zobaczyć kopię Całunu Turyńskiego, wystawioną w refektarzu. Będąc w klasztorze, koniecznie trzeba zobaczyć kopię Całunu Turyńskiego, wystawioną w refektarzu.
Mirosław Jarosz /Foto Gość

Bo są u naszych czeskich sąsiadów. W tegorocznym cyklu wakacyjnym będziemy Państwa prowadzić do takich miejsc. Zaczynamy od opactwa benedyktyńskiego św. Wacława. Ten niezwykle malowniczo położony klasztor, będący perłą baroku wykonaną pod kierownictwem słynnego architekta Dientzenhofera, potrafi naprawdę zadziwić.

Twarz z grobu

Benedyktyni, których historia sięga VI w., są określani jako najstarszy zakon zachodniego chrześcijaństwa. Stali się ojcami zachodnich klasztorów, których bracia poprzez modlitwę, pracę i wiedzę wspierali zachowanie tradycji. Oni też założyli w Brzewnowie (dziś dzielnica czeskiej Pragi) pierwszy klasztor w Czechach. Zrobił to w 993 r. osobiście św. Wojciech. Dwa stulecia później król Przemysł Otokar podarował benedyktynom ziemię broumovską. W ten sposób w miejscu wcześniejszej twierdzy wybudowano klasztor. Jego obecna postać jest wynikiem przebudowy, jaka miała miejsce w 1684 r. Jedną z najważniejszych atrakcji klasztoru jest kopia Całunu Turyńskiego. Do Broumova trafiła ona dzięki byłemu uczniowi gimnazjum klasztornego, późniejszemu arcybiskupowi praskiemu Sobekowi. Ten zaś otrzymał całun od arcybiskupa Turynu, który w piśmie dołączonym do płótna potwierdza, że kopię wykonali w 1651 r. włoscy artyści. Istnieje ok. 40 pierwotnych kopii. Specjaliści twierdzą, że ta broumovska jest najbardziej udaną na świecie. Do tego jest to jedyna kopia na północ od Alp. Płótno przez wiele lat było ukryte. Odnaleziono je zaledwie 18 lat temu w schowku kościoła klasztornego. Kopia Całunu Turyńskiego wystawiona jest refektarzu, czyli klasztornej jadalni. Można tam zobaczyć także ekspozycję szat liturgicznych.

Dostępne jest 37% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.