Kompozycje w oryginale

Joanna Wudyka

|

Gość Świdnicki 35/2017

publikacja 31.08.2017 00:00

W tym roku jedną z najważniejszych atrakcji festiwalu była komedia „Nowy Don Kiszot, czyli sto szaleństw” Aleksandra Fredro. Dlaczego to takie wyjątkowe?

Barwne stroje z dawnej epoki ozdobiły kurort. Barwne stroje z dawnej epoki ozdobiły kurort.
Joanna Wudyka /Foto Gość

Stanisław Rybarczyk, dyrektor artystyczny Międzynarodowego Festiwalu Moniuszkowskiego, tłumaczy, że do tej pory ta krotochwila była wystawiana w moniuszkowskiej oprawie muzycznej, ale niezgodnej z oryginalnym zapisem kompozytora. Dopiero niedawno prof. Remigiusz Pośpiech wraz z zespołem odnaleźli prawdziwe zapisy. Po kilkumiesięcznych przygotowaniach przez solistów oraz Orkiestrę Festiwalową sztuka została wystawiona na deskach Teatru pod Blachą pod kierownictwem i dyrygenturą Stanisława Rybarczyka.

Dostępne jest 18% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.