Trzeba kilku godzin pracy i sporo wysiłku, by szopka w kościele cieszyła oczy parafian.
▲ Figurki umieszczane w szopce przez pana Wiesława mogą mieć ok. 100 lat.
Joanna Wudyka /foto gość
Wkudowskiej parafii zwanej Zakrze szopkę w świątyni budują mężczyźni z parafii. Ich pracami kieruje ks. Edward Rostowski, proboszcz. Działać zaczęli o 19.00 w piątkowy wieczór. W kościele słychać gromkie okrzyki.
Dostępne jest 8% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.