A po wszystkim wspólny, gorący posiłek

Joanna Wudyka Joanna Wudyka

publikacja 07.01.2018 07:40

Dekada za nimi, a w Kłodzku nadal świętują we wspólnym gronie. W tym roku na kolędowaniu przy szopce zebrało się prawie 800 osób.

Kłodzka szopka zanjduje się pod Ratuszem Kłodzka szopka zanjduje się pod Ratuszem
Joanna Wudyka

Orszak kolędowy w Kłodzku odbywa się po raz 10. Tegoroczny pod hasłem "Podążajmy za Gwiazdą Betlejemską". Jak co roku wszystko rozpoczyna się uroczystą Mszą św. w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.

Po zmroku, przy świetle pochodni, wierni idą ulicami miasta i śpiewają kolędy. Orszak kończy się na rynku, gdzie znajduje się miejska szopka. Tradycyjnie w Święto Objawienia Pańskiego uczestników do kolędowania przy szopce prowadzą trzej królowie.

Według zwyczaju, tak jak w Piśmie Świętym, niosą oni dary: mirrę, kadzidło i złoto. Po dotarciu barwnego korowodu na miejsce rodzinny czas mieszkańców uświetniły występy dzieci z Zespołu Szkół nr 1. Choreografia tańców została przygotowana specjalnie na tę okoliczność.

Gospodarzami wydarzenia była parafia pw. NMP oraz władze miasta Kłodzka na czele z burmistrzem Michałem Piszko. Na zgłodniałych i zmarzniętych czekał gorąca zupa, która zachęciła wszystkich do dłuższego spędzenia czasu razem.