O sytuacji za naszą wschodnią granicą tydzień po inwazji wojsk rosyjskich mówi ks. Vitaliy Demyanets, ksiądz greckokatolicki posługujący w diecezji świdnickiej.
▲ – Dwa tygodnie temu byłem w Ukrainie. Wyleciałem z myślą, że jest spokojnie, a po paru dniach już spokojnie nie było – mówi kapłan.
Kamil Gąszowski /Foto Gość
Kamil Gąszowski: Dopiero teraz do naszej świadomości w pełni dociera, że wojna zaczęła się o wiele wcześniej niż 24 lutego…
Ks. Vitaliy Demyanets: Wojna rozpoczęła się w 2014 r. na wschodzie Ukrainy. Z każdego regionu kraju pochodzą żołnierze, którzy ponieśli bohaterską śmierć w ciągu ostatnich 8 lat.
Dostępne jest 8% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.