Areszt Śledczy w Świdnicy już ze sztandarem

Po 140 latach funkcjonowania miejscowej jednostce Służb Więziennych nadano znak przynależności i identyfikacji.

Moment poświęcenia.
Kamil Gąszowski /Foto Gość

Wydarzenie rozpoczęła 14 lipca Msza św. się w świdnickiej katedrze. Przewodniczył jej bp Marek Mendyk, który poświęcił chorągiew.

­­– Bardzo się cieszę, że moment nadania sztandaru jako symbolu jedności i duchowej siły obchodzony jest tak bardzo uroczyście. Zadaniem wszystkich instytucji państwowych jest kształtowanie postawy i uczenie szacunku wobec symboli narodowych. Pamiętajmy, że one zawsze wyrażały niezłomność, hart ducha i zwycięstwo. Sztandar to taki symbol, który krzepi serca i budzi nadzieję. To szczególny łącznik pomiędzy daną społecznością a wspólnotą narodową – podkreślał biskup świdnicki.

Przypomniał też słowa kard. Stefana Wyszyńskiego, który uczył, że miejsce sztandaru tkwi gdzieś między hymnem narodowym a przysięgą wojskową. Do jego znaczenia nawiązał również dyrektor Aresztu Śledczego w Świdnicy, witając przybyłych gości w gmachu świdnickiego WSD, gdzie odbyła się druga część uroczystości.

– Areszt Śledczy w Świdnicy nieprzerwanie funkcjonuje od przeszło 140 lat. Pomimo tak długiego okresu działania dotąd nie dostąpił takiego zaszczytu. Tymczasem sztandar od wielu pokoleń stanowi symbol sławy wojennej, tradycji oraz wierności, honoru i męstwa. Należy także do symboli narodowych, wokół których kumulują się uczucia patriotyczne i treści historyczne m.in. oręża polskiego. Dostąpienie zaszczytu posiadania własnego sztandaru przez funkcjonariuszy Aresztu Śledczego w Świdnicy bez wątpienia jest olbrzymim wyróżnieniem – przekonywał por. Piotr Przybył.

Wśród przybyłych zwrócił uwagę na gen. Krzysztofa Stefanowskiego, zastępcę dyrektora generalnego Służby Więziennej, który zabierając głos, zauważył, że sztandar to również zobowiązanie.

– Na niego przysięgamy, przed nim pochylamy głowy, jemu oddajemy honor. Musimy strzec sztandaru nie tylko jako rzeczy, ale też wszystkiego co uosabia. Nie zapominajcie, że służymy ojczyźnie i społeczeństwu. Niech ideały praworządności i poszanowanie ludzkiej godności będą w waszych sercach i w waszym postępowaniu. Służba dla Rzeczypospolitej niech będzie dla was zaszczytem – życzył generał przed oficjalnym nadaniem sztandaru.

Jednym z jego elementów było wbicie do drzewca sztandaru gwoździ honorowych przez zaproszonych gości. Następnie zaprezentowano i omówiono znaczenie symboli wyhaftowanych na chorągwi i przekazano w ręce pocztu sztandarowego.