Mariusz Barcicki, świdnicki radny od niedawna jest oficjalnym przewodnikiem katedry świdnickiej. Serwisowi internetowemu Świdnickiego Gościa opowiedział o początkach fascynacji świątynią. – Pierwszy mój kontakt z katedrą wynikał w pewnym sensie z nieporozumienia. Nigdy nie dopytywałem się mojej mamy, gdzie byłem ochrzczony, sądząc, że sakramentu Chrztu św. udzielono mi w kaplicy chrzcielnej w katedrze. Po jednej z lekcji religii, na której siostra katechetka z zakonu prezentek zachęciła nas, abyśmy obejrzeli miejsce, w którym każdego z nas ochrzczono, wybrałem się na poszukiwania chrzcielnicy w katedrze. Oczywiście wspaniałe barokowe wnętrze świdnickiego kościoła św. Stanisława i św. Wacława wywarło swym pięknem głębokie wrażenie estetyczne na małym chłopcu, którym wówczas byłem. Naturalnie po pewnym czasie znalazłem ową chrzcielnicę w jednym z tajemniczo wyglądających zakątków kościoła, który zamknięty był wysoką wytworną kratą. Jakież było moje rozczarowanie, gdy po powrocie do domu, moja mama uświadomiła mi, że ochrzczony zostałem zaraz po porodzie w kaplicy szpitala miejskiego – zdradza. 

Przez cały czas letniego sezonu turystycznego, przewodnik spotkał się z setkami osób. Oprowadzał m.in. przyjaciół bp Ignacego Deca oraz jego kolegów z liceum (w tym roku biskup obchodził półwiecze zdanej matury z tej racji odwiedziło go 20 kolegów z leżajskiego liceum). Okazuje się, że ludzie są zafascynowani nie tylko pięknem kościoła, ale także jego historią. – Dla wielu fascynująca jest sama historia tego sacrum – jej związki ze złożonymi dziejami tej ziemi. Wielu przyjezdnych zadaje ciągle to samo pytanie: dlaczego ta wspaniała świątynia jest tak słabo znana w Polsce i dlaczego szeroko nie propaguje się tego zabytku? Zdaniem wielu odwiedzających katedra ta należy do najwspanialszych klejnotów architektury sakralnej w Polsce – opowiada.

Ostatnio został nakręcony film promujący świątynię. 

Katedra w Świdnicy
Urząd Miejski Świdnica

A skoro już mowa o świdnickiej katedrze, to warto przywołać fakt, że podczas Zjazdu Wszystkich Świdniczan, został przeprowadzony Uroczysty Pomiar Wieży. Przewodniki i Wikipedia podają, że wieża świdnickiej katedry jest trzecia co do wysokości na Dolnym Śląsku i piąta w Polsce – Historycznie utarło się, że są to 103 metry, ale w najnowszym przewodniku po katedrze mowa jest o 101,5 m. Ustalenia, jak jest faktycznie, podjęli się specjaliści z Biura Usług Geodezyjnych i Kartograficznych "GeoProjekt". Geodeci po bardzo starannym zmierzeniu wysokości od podstawy drzwi wejściowych do katedry aż do centralnego punktu gwiazdki na iglicy orzekli: wieża ma 101 m i 21 cm.   


O innych skarbach katedry Mariusz Barcicki opowiada na łamach papierowego wydania Gościa Świdnickiego z datą publikacji 22 września.