Rynek czeka

Słowo jest zbyt cenne, by zachować je dla siebie. Jeśli nie będzie głoszone, wtedy będą musiały wołać kamienie.

ks. Roman Tomaszczuk

|

Gość Świdnicki 18/2013

dodane 02.05.2013 00:15
0

Podchodzi po raz trzydziesty, potem czterdziesty, i jeszcze później sześćdziesiąty i wyjaśnia: – Zaczyna się od tego miejsca, kończy na tym – wskazuje w tekście. Cierpliwy, oddany sprawie, przejęty – przez dziewięć godzin 25 kwietnia. Potem siada w pierwszej ławce i śledzi tekst. On jeden wysłuchał wszystkich fragmentów, on jeden tego dnia przypomniał sobie tekst Dobrej Nowiny w relacji Marka, Łukasza i Jana. Słuchał i cieszył się, że wiara rośnie, bo ona rodzi się ze słuchania i dzięki niemu się rozwija. – Jeśli oczywiście mamy tyle pokory, żeby być posłusznym Słowu – zastrzega ks. Marcin Gęsikowski.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy