Jest się z czego cieszyć, jedyne w regionie lotnisko rozwija się i wciąż "może więcej".
18 lipca kilkunastu dziennikarzy m.in. z Oławy, Opola czy Świdnicy spotkało się z prezesem Portu Lotniczego Wrocław Dariuszem Kusiem i kierownikami odpowiedzialnymi za poszczególne elementy funkcjonowania lotniska. Po krótkiej prezentacji osiągnięć lotniska zarówno związanych z nowym terminalem jak i organizacją i bezpieczeństwem lotów, gospodarze zamienili się w przewodników po terminalu.
W strefie bezpieczeństwa nie wolno było robić zdjęć, ale Tomasz Lenart, kierownik działu obsługi pasażerskiej wrocławskiego lotniska, wyjaśnił idee rządzące organizacją kontroli pasażerskiej.
Zdradził też, że w niedługim czasie zostanie zniesiony zakaz wnoszenia płynów w pojemnikach przekraczających pojemność 100 ml. – To zasługa skanerów, które zostaną wprowadzone. Będą one bowiem umiały rozpoznać rodzaj wnoszonego płynu – wyjaśniał.
Na pewno interesującym miejscem, a na co dzień absolutnie niedostępnym dla osób postronnych, jest sortownia bagażu. Zachęcamy zatem do zajrzenia do naszej galerii, żeby sprawdzić, jak wygląda hala, w której decyduje się o losie nadawanych walizek.
Terminal wrocławskiego lotniska zbudowano od podstaw uwzględniając w planach przyszłą rozbudowę. – Już na etapie projektu założyliśmy, że utrzymując dynamikę rozwoju wrocławskiego portu, będziemy potrzebować w przyszłości jeszcze większej przepustowości. Terminal powstał dzięki Euro, jednak będzie służył regionowi przez wiele kolejnych lat po mistrzostwach – wyjaśniał Dariusz Kuś.
Już dziś obiekt jest w stanie obsłużyć blisko 4 mln podróżnych, po dalszej rozbudowie nawet 7 mln. Rozbudowę umożliwia modułowa konstrukcja, która daje swobodę powiększenia terminala w obu kierunkach wzdłuż płyty lotniska, równolegle do pasa startowego. Przy terminalu może stacjonować jednocześnie 16 samolotów. Pasażerowie przemieszczają się na pokład maszyn bezpośrednio z terminala przez klatki i specjalne rękawy lotnicze. Wrocławskie lotnisko było pierwszym po Warszawie portem, który uruchomił u siebie tego typu rozwiązanie. Dzisiaj korzystają z niego nawet przewoźnicy niskokosztowi.
Nowy terminal pasażerski wrocławskiego lotniska to jeden z najciekawszych obiektów wśród polskich portów regionalnych. Na koncie ma już nagrodę dla Najbardziej Przyjaznego Lotniska w Polsce. W czerwcu został wyróżniony tytułem "Budowa Roku 2012", zdobył Grand Prix konkursu "Piękny Wrocław” i "Platynowe Wiertło".
Ponad półtora roku temu, 11 marca 2012 roku, wraz z pierwszym lotem do Warszawy, a po kilku minutach do Londynu Luton, uruchomiono nowy terminal pasażerski wrocławskiego lotniska. Powstawał 29 miesięcy i był pierwszym ukończonym i uruchomionym przed UEFA EURO 2012 tego typu obiektem w Polsce. To, co zdecydowanie wyróżnia wrocławski port na tle innych polskich lotnisk, to imponująca kubatura 330 tys. m³ – jedna z największych w Polsce. Wraz z towarzysząca infrastrukturą kosztował ok. 400 mln zł.
– Wrocławski terminal – pod względem designu i funkcjonalności – śmiało może konkurować z najnowocześniejszymi portami w Europie – mówi Dariusz Kuś. – Dostrzegli to sami podróżni, nagradzając nas w Ogólnopolskim Teście Lotnisk, przyznając nam tytuł Najbardziej Przyjaznego Lotniska 2012 roku. Ostatnio obiekt docenili też eksperci branży budowlanej i architektonicznej.
Natomiast Tomasz Lenart zdradza klucz do sukcesu wrocławskiego portu.
Wrocławskie lotnisko w liczbach: