Ludzie przysięgali na różne rzeczy. Sądzili, że jeśli przysięgną na rzeczy mniejsze, nie narażą swojego ani Bożego imienia na szwank.
Komentarz egzystencjalny (54 s.):
SOS - słowo o Słowie. 6 Niedziela Zwykła
Kamil Gąszowski
Komentarz historyczno-kulturowy Mt 5, 20-22a. 27-28. 33-34a. 37:
Legalizm przypomina drzewo które nie jest zdolne wydawać owoców miłości ks. ROman Tomaszczuk /GN Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego
Faryzeusze należeli do jednego z najbardziej szanowanych stronnictw religijnych, zaś uczeni w Piśmie byli specjalistami w dziedzinie Prawa. Większa sprawiedliwość, o której mówi Jezus dotyczy właściwych intencji serca, nie zaś samego przestrzegania przepisów.
Słyszeliście, że powiedziano przodkom: Nie zabijaj!; a kto by się dopuścił zabójstwa, podlega sądowi. A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi
Forma gramatyczna, której używa Jezus jest charakterystyczna dla żydowskiego rabina, dla nauczyciela. Jezus w ten sposób chce ukazać głębsze znaczenie znanego już tekstu, a mianowicie: nie tylko zewnętrzny czyn, morderstwo, lecz także wewnętrzny gniew, będący źródłem przemocy, przeciwstawia się duchowi Bożego Prawa.
Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa
Także inni żydowscy nauczyciele potępiali cudzołóstwo. Jezus nie był więc pierwszym, który tego zabraniał. Jednakże chodzi tu o coś innego o serce słuchaczy. Użyte bowiem przez Niego słowo „pożądliwie” pochodzi z dziesiątego przykazania, zakazującego pożądania cudzej rzeczy, a nie z szóstego. Jezus zmusza w ten sposób słuchaczy do wewnętrznego zastosowania pozostałych przykazań Mojżesza.
A Ja wam powiadam: Wcale nie przysięgajcie
Ludzie przysięgali na różne rzeczy. Sądzili, że jeśli przysięgną na rzeczy mniejsze, nie narażą swojego ani Bożego imienia na szwank. Jezus powiada, że niezależnie od tego na co przysięgamy, wszystkie zapewnienia odnoszą się ostatecznie do Boga. Nakazuje więc, by ludzie zwrócili uwagę po prostu na dotrzymywanie słowa.