Wyjechali trzy dni temu. Po drodze nawiedzili sanktuarium w La Salette i odpoczęli nad morzem. Towarzyszy im czterech kapłanów, w każdym autobusie odpowiadają oni za pielgrzymkowy charakter wyjazdu. Są nimi: ks. Andrzej Raszpla, organizator Diecezjalnej Pielgrzymki do Fatimy, ks. Leszek Sienkiewicz, proboszcz z Boguszowa-Gorców, ks. Witold Baczyński, proboszcz z Wałbrzycha i ks. Krzysztof Ora, dyrektor wydziału duszpasterskiego kurii, koordynator diecezjalnej peregrynacji figury MB Fatimskiej w diecezji świdnickiej.

– Jesteśmy tutaj, żeby oddać swe życie Matce Bożej. Wsłuchać się bardziej w Jej orędzie dla naszych czasów: nawrócenie, pokuta i modlitwa, szczególnie różańcowa a wszystko w duchu wynagrodzenia Jej Niepokalanemu Sercu – mówił do pielgrzymów bp Ignacy Dec, który przewodniczył 10 października Mszy św. w kaplicy kościoła pw. Trójcy Przenajświętszej w Fatimie.

Zwrócił on też uwagę, że data objawienia się Maryi wpisuje się w ciąg historycznych wydarzeń.

Biskup spotkał się z wiernymi, którzy tego dnia dojechali do sanktuarium. Ksiądz Witold Baczyński tak mówi o pielgrzymach i panującym nastroju

W grupie księży, którzy przyjechali do Fatimy, są także czterej franciszkanie konwentualni, którzy będą głosić rekolekcje peregrynacyjne. Za misjonarzy odpowiada o. Piotr, który nie ukrywa, że zarówno on sam jak i pozostali duchowni po raz pierwszy nawiedzają miejsce objawień z 1917 r. 

Pielgrzymi pozostaną w Fatimie aż do 13 października.