Wigilia Uroczystości Wszystkich Świętych - po raz pierwszy w Świdnicy.
Po raz pierwszy w Świdnicy została przygotowana Wigilia Uroczystości Wszystkich Świętych. Zadbali o to duszpasterze związani z Duszpasterstwem Tradycji Łacińskiej w Diecezji Świdnickiej.
31 października w kościele pw. Świętego Krzyża trzydzieści osób rozważało słowo Boże i modliło się psalmami Liturgii Godzin. – Myślę, że mamy wiele do zrobienia w temacie świętowania Wszystkich Świętych nie tylko jako wstępu do Dnia Zadusznego, ale dnia odkrywania i zachwytu świętością jako drogą naszego życia – ocenia Krystyna Sadecka, jedna z uczestniczka nabożeństwa. – Jak zwykle jesteśmy w tych naszych działaniach wtórni, bo najpierw mamy inwazję obcego: Halloween, a potem zastanawiamy się, co z tym zrobić, żeby złe nie rozgościło się na dobre w naszej tradycji, no ale lepiej późno niż wcale – dodaje.
Podczas homilii ks. Wojciech Drab rozważał znaczenie świętości. Zauważył zaraz na wstępie, że przeciwieństwem świętego wcale nie jest grzesznik, ale obłudnik, hipokryta. – Człowiek, który nie jest sobą – podkreślił, wyjaśniając etymologię słowa "hipokryta".
Ogólne Wprowadzenie do Liturgii Godzin zawiera zalecenie odnośnie do odprawiania wigilii liturgicznych, że "ten zwyczaj należy zachować i popierać" (pkt 71). Zaś punkt 72. brzmi następująco: "Ojcowie Kościoła i pisarze kościelni często wzywali wiernych, zwłaszcza tych, którzy prowadzą życie kontemplacyjne, do nocnych czuwań, albowiem taka modlitwa jest wyrazem oczekiwania na przyjście Pana i do tego pobudza: O północy rozległo się wołanie: Pan młody idzie, wyjdźcie mu na spotkanie (Mt 25,6); Czuwajcie więc, bo nie wiecie, kiedy Pan domu przyjdzie: z wieczora czy o północy, czy o pianiu kogutów, czy rankiem. By niespodzianie przyszedłszy, nie zastał was śpiących (Mk 13,35-36). A zatem godni są pochwały ci, którzy Godzinę Czytań odprawiają jako modlitwę w ciągu nocy".