Mordowano ich tylko dlatego, że nosili sutannę i habit.
"Zakazany Bóg" to film z 2013 r., który stosunkowo niedawno wszedł na polskie ekrany. Opowiada o czasach lewackiej rewolucji w Hiszpanii i wojny domowej, która była jej następstwem. W latach 1936-1939 lewacy i anarchiści oraz liberałowie tworzący ugrupowania republikańskie zabili 12 biskupów, 4194 księży, 2365 zakonników, 283 zakonnice i kilkadziesiąt tysięcy wiernych świeckich tylko dlatego, że nie wyrzekli się wiary w Chrystusa. Poza tym zdewastowano 2000 kościołów. Film "Zakazany Bóg" to historia księży i kleryków, którzy zostali ofiarami nienawiści do Boga.
Z recenzji Jakuba Popieleckiego: "»Zakazany Bóg« nie jest jednowymiarową katolicką agitką, choć na taką się zapowiada. Reżyser mógłby namalować obraz Bogu ducha winnych ojczulków i przeciwstawić ich krwiożerczym, złym do szpiku kości anarchistom. Na szczęście tego nie robi. Zamiast jaskrawych opozycji, woli odcienie szarości. Dramatyzm sytuacji nie bierze się tu z manichejskich podziałów, tylko z gmatwaniny racji. Moreno słusznie pokazuje księży jako niewinnie postawionych pod ścianą. Ale zarazem sugeruje, że - być może - byli przesadnie uparci, kiedy stawiano ich przed wyborem: »habit albo życie«. Frakcja rewolucjonistów z kolei nie jest monolitem nienawiści. W ich szeregach znajdziemy zarówno chętnych krwi brutali, jak i gnębionych rozterkami wrażliwców".
Film można obejrzeć 16 stycznia o 19.00 w Teatrze Miejskim w Świdnicy (rynek). Wejściówka - 10 zł.