Był w Rzymie wtedy, gdy papież Franciszek przekonywał świat, że Bóg jest miłosierny.
Nie wie, kto w Watykanie pamiętał jego nazwisko. Faktem jest, że podczas studiów na benedyktyńskim Anselmianum w bazylice św. Piotra bywał często – przede wszystkim z racji asyst liturgicznych. Studenci liturgiki w oczywisty sposób są pierwsi na liście do służby przy papieżu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.