Nikodemową porą i z rana samego - klawerianki trwały na modlitwie w intencji ŚDM w Krakowie.
Wczoraj w nocy, o 21.30 krzyż i ikona ŚDM zostały przywiezione do klasztoru sióstr klawerianek w Świdnicy. Wcześniej znaki ŚDM odbierały cześć w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Świdnicy. Tam też Mszy św. i apelowi młodych przewodniczył bp Ignacy Dec.
Dla biskupa peregrynacja znaków ŚDM to wydarzenie doskonale wpisujące się w klimat najważniejszych dwóch tygodni w kalendarzu liturgicznym Kościoła. - To wszystko co proponuje nam święta liturgia, misterium męki i zmartwychwstani Pana, staje się okazją do odkrywania na nowo także myśli św. Jana Pawła II, który wybrał krzyż i ikonę Bogurodzicy jako znaki jednoczące młodych całego świata i odsłaniające przed nimi sens historii, życia i przyszłości ich samych ale i całego świata - wyjaśnia hierarcha.
Tymczasem siostry klawerianki, realizując swój charyzmat, widzą w krzyżu i ikonie ŚDM wyraz powszechności Kościoła, ale też jego misyjnego charakteru. Cieszą się także, że znaki ŚDM odwiedzają nie tylko wielkie wspólnoty, ale też wspólnoty nieliczne, kameralne.
23 marca Mszę św. wobec ikony (krzyż nie zmieścił się w kaplicy domu zakonnego, dlatego był umieszczony w innym pomieszczeniu) sprawowali ks. Krzysztof Ora i ks. Paweł Łabuda. - jesteśmy częścią niezwykłej sztafety, która trwa od wielu lat, sztafety w której krzyż i ikona ŚDM mobilizują miliony wiernych do ufności i zawierzenia swojego życia Bogu, przez Jezusa Chrystusa i za wstawiennictwem Maryi - zauważył w homilii kustosz znaków w diecezji świdnickiej i dyrektor biura organizacyjnego diecezjalnych obchodów ŚDM, ks. Paweł Łabuda.
23 marca symbole ŚDM zostaną przewiezione m.in. do świdnickiego hospicjum i poprawczaka.