Spotkanie dekanalnych duszpasterzy Służby Liturgicznej w auli kurialnej to godzina jasnych planów na przyszłość.
- Proszę sobie zapisać... - słowa ks. Krzysztofa Ory, diecezjalnego duszpasterza Służby Liturgicznej, najlepiej chyba opisują tempo i poziom przygotowania do spotkania dekanalnych duszpasterzy ministrantów, lektorów, ceremoniarzy i innych posługujących w czasie liturgii. Kalendarz zgromadzonych księży wypełniał sie kolejnymi wydarzeniami. Prowadzący spotkanie zwrócił jednak uwagę, że różnego rodzaju akcje, wydarzenia czy rozgrywki sportowe są tylko dodatkiem do podstawy, którą musi być stała formacja.
Propozycje jednak nie płynęły jedynie ze strony odpowiedzialnego z ramienia kurii, ale również z drugiej strony. Do najciekawszych pomysłów na najbliższy czas należy mająca się odbyć w czerwcu diecezjalna spartakiada czy wspólne organizowanie wakacji dla posługujących w kościołach. Wyjazdy w góry, nad morze, wspólne wycieczki rowerowe - mają pomóc im zjednoczyć się nie tylko w obrębie parafii, ale i na wyższych szczeblach - dekanatów czy całej diecezji.
Ksiądz Krzysztof apelował również o jednolitość strojów liturgicznych, sposobów formowania czy wprowadzania w nowe posługi. Podkreślił, że ta sprawa leży na sercu duszpasterzom w całej Polsce, ponieważ dostrzeżono wiele różnic, często dotykających nawet najbardziej podstawowych zagadnień. Za przykład może tu posłużyć używanie błędnego określenia "Liturgicznej Służby Ołtarza", która ogranicza zakres grupy jedynie do osób przy ołtarzu, pomijając pozostałych, którzy również w czasie liturgii pełnią służbę.
Diecezjalny duszpasterz Służby Liturgicznej zdradził również, że trwają prace nad nowym herbem całej formacji, który miałby lepiej odzwierciedlać jej charakter. Pomysł zaprezentowany przez diecezję świdnicką spotkał się w całej Polsce jedynie z drobnymi uwagami, po których wprowadzeniu może okazać się najlepszym rozwiązaniem, a tym samym zostać oficjalnym herbem Służby Liturgicznej w całym kraju.