3 maja w parafii pw. NMP Królowej Polski we Świdnicy nie tylko świętowano uchwalenie konstytucji, ale i odpust, w czasie którego zbierano pieniądze na obiady dla biednych dzieci.
Tradycyjnie już od kilku lat uroczystości z okazji rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja w stolicy diecezji odbywają się w kościele pw. NMP Królowej Polski i na placu znajdującym się tuż przed nim. Od kilku też lat mają podobny charakter - rozpoczynają się przemowami świdnickich władz, okraszanych występami artystycznymi. Tegoroczny występ zespołu tanecznego "Krąg" obejrzeli przedstawiciele świdnickich szkół, stowarzyszeń, organizacji kombatanckich, motocykliści i samorządowcy. Zabrakło jednak większego zainteresowania wśród mijających plac mieszkańców.
Po uroczystościach miejskich zgromadzone delegacje udały się do kościoła, gdzie pod przewodnictwem ks. inf. Kazimierza Jandziszak wzięli udział we Mszy św. w intencji ojczyzny. Głoszący homilię ks. Edward Szajda mówił o Maryi w życiu świdniczan - Jesteśmy dzisiaj tu, w tej świątyni, która jest naszą świdnicką Jasną Górą ze względu na wizerunek częstochowskiej Matki Bożej, i na to, że ta świątynia jest jej ofiarowana. Tyle w tym roku też okazji, by zrewidować naszą relację do Matki Najświętszej, tyle pięknych rocznic, ale i koronacja w naszym mieście obrazu Matki Bożej Świdnickiej - mówił.
Po zakończeniu Mszy św. natomiast w parafii tradycyjnie odbył się festyn, podczas którego zbierano pieniądze na wykupienie obiadów najbiedniejszych dzieciom, uczęszczającym do okolicznych szkół. Dmuchany zamek, gorące posiłki, ciasta czy loteria fantowa pozwoliły po raz kolejny pomóc kilkudziesięciu dzieciom.