W krakowskim kościele pw. św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty siostra Estera Radkiewicz ostatecznie powiedziała Chrystusowi "tak".
Ceremonii przewodniczył o. Marek Inglot T. J., spokrewniony z s. Reginą Dąbrowską, która wraz z pochodzącą z Jaworzyny Śl. prezentką składała w Uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej swoje śluby wieczyste.
Główny celebrans wygłosił również homilię, w której nawiązał do sceny w Kanie Galilejskiej. - Bardzo blisko, dzięki wielu podobieństwom, są dzisiaj Kana Galilejska i kościół, w którym się znajdujemy. Nasz patron tam był. Gody, zaślubiny pary i śluby wieczyste naszych sióstr. Maryja była w Kanie, ale jest i tutaj dziś, kiedy obchodzimy jej uroczystość. Wreszcie sam Jezus, Oblubieniec, ale też i sługa. Ten, który przyjmuje miłość, ale też i dale tę miłość, daje siebie - mówił. Dodał też, że głównym powołaniem sióstr jest niesienie miłości tam, gdzie jej brakuje.
Po homilii wierni wraz z siostrami modlili się litanią do wszystkich świętych, podczas której Regina i Estera leżały na ziemi. Następnie odczytały przyrzeczenia i złożyły je na ręce o. Marka. On też poświęcił i wręczył siostrom pamiątkowy krzyż.
Na zakończenie zakonnice podziękowały wszystkim i zaprosiły na skromny poczęstunek w refektarzu. Nie zabrakło też czasu na prezenty i życzenia.