O współczesnym świecie i miejscach, w których posługują polscy misjonarze mówił do ich rodziców bp Ignacy na dorocznym spotkaniu opłatkowym u sióstr klawerianek w Świdnicy.
Diecezjalna rodzina misyjna to pomysł s. Magdaleny Sypko i pozostałych sióstr ze Zgromadzenie Sióstr Misjonarek św. Piotra Klawera w Świdnicy. Każdego roku tuż po Bożym Narodzeniu wraz z Referatem Misyjnym organizują one spotkanie rodziców wszystkich misjonarzy pochodzących z terenu diecezji świdnickiej. Zawsze Mszy św. przewodniczy bp Ignacy Dec, który wygłasza do zgromadzonych okolicznościową homilię.
- Zwracając się do nas, ksiądz biskup nawiązał do fragmentu Ewangelii opisującego rzeź niewinnych dzieci. Mówił o współczesnych męczennikach za wiarę i o polskich misjonarzach, którzy w ostatnich latach oddali życie za Chrystusa. Zwrócił uwagę, że i dziś niewinne, bezbronne dzieci są zabijane już w łonach matek, a zadaniem misjonarzy, nie tylko tych w dalekich krajach, ale i tu na miejscu, jest przypominanie o Bożym prawie upominającym się o najmniejszych. Podkreślił też jak wielką rolę w życiu człowieka odgrywa sumienie, które w chwili refleksji zawsze przypomni o wyrządzonym złu i nie pozwoli spokojnie żyć – wspomina Violetta Leńska, uczestniczka spotkania.
Po Mszy świętej goście zostali zaproszeni do przełamania się opłatkiem i na poczęstunek. - Kiedy wszyscy zasiedli do świątecznego stołu, były życzenia i rozmowy na tematy misyjne. Rodzice dzielili się swoimi przeżyciami, radościami i troskami związanymi z pracą ich dzieci - zaznacza p. Violetta.
Głos zabrał również dyrektor Referatu Misyjnego Świdnickiej Kurii Biskupiej ks. Tadeusz Faryś. - Obecność księdza biskupa dodaje ufności oraz wiary w Opatrzność, a także jest wyrazem ojcowskiej troski o sprawy misyjne w diecezji. Powołanie misyjne jest tajemnicą serca każdego misjonarza. Rodzice nie zawsze potrafią to zrozumieć. Dlatego bardzo ważna jest modlitwa. To właśnie rodzice są tymi, którzy pełnią modlitewną wartę przed Bogiem. Taka modlitwa nie jest jednorazowym zastrzykiem, lecz nieustanną kroplówką dającą siłę i ochronę każdemu misjonarzowi – mówił.
Na to szczególne spotkanie dzieci z Ogniska Misyjnego przy parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Świdnicy pod opieką siostry przełożonej Anastazji przygotowały Kolędników Misyjnych.