Nasi księża piłkarze są coraz lepsi

Kiedy dwa lata temu zaledwie wyszli z grupy, a w ubiegłym roku zagrali w tzw. finale pocieszenia, nikt nie spodziewał się, że w tym roku zaprezentują się tak dobrze.

Do Białej Podlaskiej nasza reprezentacja pojechała w składzie: ks. Mateusz Graboń z parafii pw. św. Anny w Ząbkowicach Śląskich, ks. Krzysztof Pełech z parafii pw. Ducha św. w Bielawie, ks. Mateusz Kubusiak ze Zbawiciela Świata i Matki Bożej Szkaplerznej w Strzegomiiu, ks. Jacek Piskszyński z Nowej Rudy-Słupiec, ks. Jan Bałchan z parafii pw. Chrystusa Króla w Dzierżoniowie, ks. Paweł Siwek z Wałbrzycha i ks. Jakub Klimontowski z Głuszycy i o. Adrian Urbanek od paulinów świdnickich.

Księża w rozgrywkach grupowych poradzili sobie wyśmienicie wychodząc z pierwszego miejsca, zwyciężając z diecezją koszalińsko-kołobrzeską (2:1), archidiecezją białostocką (1:0) i diecezją siedlecką (5:1), a remisując jedynie z diecezją łomżyńską. Później ulegli także diecezji tarnowskiej, która w rezultacie zajęła 2. miejsce. Na podium znalazły się również diecezja zamojsko-lubaczowska (1. miejsce) i archidiecezja gdańska (3. miejsce). Od naszych lepsi byli również księża z archidiecezji przemyskiej.

Ale i tak za 5. miejsce na 20 drużyn należą im się wielkie brawa. Zwłaszcza, że ks. Mateusz Graboń, kapitan drużyny otrzymał nagrodę króla strzelców. Warto dodać, że księża od kilku lat niemal co tydzień spotykają się, by wspólnie pokopać. Mamy nadzieję, że regularne treningi pozwolą im na przyszły rok wzbić się o kolejne 4 pozycje.