Po diecezjalnym turnieju, w którym zajęli drugie miejsce, wyruszyli do Rzeszowa na XIII edycję Mistrzostw Polski LSO w Piłce Nożnej Halowej o Puchar "KnC".
Tylko dwa dni dzieliły diecezjalne rozgrywki od tych ogólnopolskich. Już w Strzegomiu ks. Mirosław Benedyk, który prowadzi drużynę, mówił, że bardzo zależy mu na sukcesie młodszej grupy, która ma reprezentować diecezję w Rzeszowie. Po zdobyciu srebra pozostał jednak niedosyt. Nikt jednak nie spodziewał się tego, co wydarzyło się na mistrzostwach Polski o puchar „KnC”.
W fazie grupowej ministranci z parafii pw. św. Brata Alberta w Świebodzicach zmierzyli się w grupie A z drużynami z Sokółki, Białej Rawskiej, Poznania i Bieździedzy. Po każdym meczu ks. Mirosław na bieżąco umieszczał wyniki na Facebooku parafii. W pierwszym meczu pokonali mistrza diecezji rzeszowskiej wysokim wynikiem 9:3, później z Poznaniem również pokazali swoją siłę na boisku strzelając 4 bramki, bez żadnej straconej.
Nie wszyscy okazali się jednak łatwymi przeciwnikami. W meczu z Białą Rawską nasi reprezentanci polegli 1:2 i choć już wtedy awans do 1/8 finału był pewny, to jednak w ostatnim meczu zawalczyli o więcej pokonując Sokółkę 3:1, wychodząc z grupy na drugim miejscu. Już tutaj okazało się, że Alex Błasz to wyjątkowy zawodnik, który strzela najwięcej bramek.
Kolejne starcia to coraz większy poziom. Z Niedobrzycami w regulaminowym czasie zremisowali 0:0, jednak potem udało się zdobyć punkt i przejść do ćwierćfinału. Tam czekali na nich reprezentanci Nowego Sącza, mistrzowie diecezji tarnowskiej. Tu nasi podkręcili wynik do 5:1 wchodząc do półfinału z rozmachem, gdzie z Toruniem powtórzyli ten wysoki wynik.
W finale 2 maja natomiast spotkali się z ministrantami z parafii pw. Niepokalanego Serca NMP w Krzywinie, którzy zdobyli mistrzostwo archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej. Obie drużyny nie odpuszczały do końca i z wynikiem 2:2 zakończyły spotkanie w regulaminowym czasie. Rzuty karne jednak zdecydowały, że naszym reprezentantom przypadło srebro. Ale i tak gratulujemy sukcesu i życzymy złota.
W zawodach wzięła również udział grupa z Mędzylesia, jednak nie udało się jej wyjść z grupy. Choć i im gratulujemy udziału w ogólnopolskich rozgrywkach.