Dziś odprawiają w rodzinnych parafiach swoje pierwsze Msze św. Wiemy już, dokąd udadzą się na parafie. Jak widzą swoje kapłaństwo i kto jest dla nich wzorem?
Ksiądz Wojciech Oleksy (Wierzchosławice, par. pw. św. Józefa Oblubieńca NMP) wybrał słowa Psalmu 37: „Powierz Panu swoją drogę, On sam będzie działał".
– Kapłaństwo jest drogą, podczas której Bóg chce posłużyć się mną. Każdego dnia zawierzam Bogu swoje życie, aby to On nim kierował – wyjaśnia wybór.
Wzorem jest dla niego bł. ks. Stefan Wincenty Frelichowski, męczennik obozu w Dachau, bo był niezwykle otwartym, pracowitym i wesołym księdzem. Neoprezbiter poznał go dzięki pamiętnikowi, który pozostawił po sobie ks. Frelichowski.
– Chciałbym posługiwać wśród młodzieży. Przebywanie z młodymi ludźmi daje mi wiele radości i satysfakcji – dodaje. Chciałby też posługiwać w grupie, w której też by się formował. Pewnie uda mu się to w parafii pw. św. Brata Alberta Chmielowskiego w Świebodzicach.
(obraz) |