Najlepszy spawacz wśród księży

W czasie uroczystości pogrzebowych ks. Stanisława Kościelnego jeden z jego kolegów przypomniał te słowa, które doskonale opisywały zmarłego kapłana.

A wypowiedział je przed laty ks. Kazimierz Jandziszak, ówczesny dziekan, odwiedzając parafię pw. Wniebowzięcia NMP w Bystrzycy Górnej. Ks. Stanisław był tam przez 46 lat proboszczem. Zgodnie ze swoją wolą 26 października został pochowany przy kościele.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..