O darach, które przynosi Boże Narodzenie, mówił w czasie Mszy św. pasterskiej bp Ignacy Dec.
W gotyckiej świdnickiej katedrze zapanował zmrok. Dwanaście uderzeń gongu zaznaczyło wybicie godziny 24.00. W liturgicznej procesji biskup wniósł figurkę Dzieciątka Jezus i położył ją przed ołtarzem, całując stopy Niemowlęcia. Zabrzmiało radosne „Chwała” i kościół wypełnił się blaskiem setek świateł.
- W noc Bożego Narodzenia jest nam powiedziane, że to światło zjawione w Betlejem przynosi na ziemię dwa dary: radość i pokój. „Pomnożyłeś radość, zwiększyłeś wesele. Rozradowali się przed Tobą, jak się radują we żniwa…” (Iz 9,2) - mówił prorok. I zaraz dalej ukazał motyw tej radości: „albowiem Dziecię nam się narodziło, Syn został nam dany” (Iż 9,3). W noc betlejemską, gdy Jezus się narodził, do radości wzywał anioł Pański: „Nie bójcie się! On zwiastuje wam radość wielką, która będzie udziałem całego narodu, dziś w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel, którym jest Mesjasz Pan” (Łk 2,10-11). Bóg przyszedł na świat, stał się człowiekiem dla nas, aby nam pomagać, aby nam wiele dać, a nie zabierać nam tego, czego potrzebujemy do godnego życia - wyjaśniał bp Ignacy Dec.
Zachęcał też zebranych do wdzięczności. - Podziękujmy Jezusowi, że został z nami jako Emmanuel, Bóg z nami, w naszej codzienności, w naszych życiowych utrapieniach. Prośmy Go także, by pomógł nam zmieniać się w lepszych ludzi, by obdarzył nas radością, pokojem i miłością. Niech naszą radość pomnażają piękne kolędy: „w dzień Bożego Narodzenia radość wszelkiego stworzenia" - cytował.
Na koniec Mszy św. odniósł figurę Dzieciątka do szopki, gdzie będzie błogosławić odwiedzającym przez cały rok. Sam biskup natomiast udzielił specjalnego błogosławieństwa, do którego przypisany jest odpust zupełny.