Ekstremalne Drogi Krzyżowe w diecezji świdnickiej

Dlaczego warto przeżyć EDK?

- Chcę pokazać, że jestem wierzący. Dla mnie cierpienie Jezusa ma sens. Jestem Mu wdzięczny, że nas zbawił. Chcę Mu towarzyszyć przez chwilę, porzucić ciepły dom. Podczas Ekstremalnej Drogi Krzyżowej jest dużo czasu, żeby się zastanowić nad różnymi życiowymi sprawami. Przy tak długiej drodze myśli same przychodzą - mówi Piotr Białokryty, koordynator wydarzenia w Ząbkowicach Śląskich. Z tej miejscowości EDK wychodzi już po raz piąty. Trasa jest dość wymagająca.

Koordynator EDK w Bielawie Dariusz Gortych stwierdza, że Ekstremalna Droga Krzyżowa to przeżycie inne niż wszystkie.

- Jest mokro, zimno, nieprzyjemnie. Trzeba walczyć ze swoimi słabościami, lękiem, zmęczeniem, a jednocześnie rozważać mękę Jezusa - ma to inny wymiar niż odprawienie nabożeństwa w kościele - przekonuje pan Dariusz.

O swojej motywacji spędzenia nocy na marszu i modlitwie tak mówi Łukasz Szwajca, lider rejonu: - Przede wszystkim jest to czas spotkania sam na sam z Bogiem. Jakby wyjść na spacer z przyjacielem i mieć dużo czasu na rozmowę. Wychodzę ze swojej strefy komfortu, z tego, co znam i idę, by pokonać moje słabości, żeby życie nie było „kanapowe”.

Jak przygotować się do Ekstremalnej Drogi Krzyżowej?

• Przygotować prowiant na drogę (jedzenie, picie: termos z gorącą herbatą, woda, wysokoenergetyczny prowiant: czekolada, batony, chałwa) i włożyć do jednego plecaka. Warto pamiętać, iż zbyt duży ciężar na plecach to większe obciążenie i większe zmęczenie podczas drogi.
• Wziąć ze sobą ciepłe ubrania, wygodne i wodoodporne buty przystosowane do długich wędrówek (w niektórych miejscach trasa może być błotnista i śliska), nieprzemakalny ubiór, odpowiedni do kilkustopniowych zmian temperatur oraz niesprzyjających warunków pogodowych.
• Przy sobie należy mieć: naładowany telefon komórkowy, latarkę (najlepiej czołową), podstawowe opatrunki, odblaski (najlepiej kamizelki odblaskowe).
• Trzeba sprawdzić lokalną prognozę pogody oraz poinformować bliskich o planowanym wyjściu.
• Zabezpieczyć sobie możliwość transportu powrotnego w razie konieczności rezygnacji z dalszej drogi oraz przemyśleć, jak wrócić po Ekstremalnej Drodze Krzyżowej do domu.
• Zapoznać się z przebiegiem i charakterem wybranej trasy.

Warto przygotować sobie własny drewniany krzyż i zabrać ze sobą kijki do wędrówek pieszych. Przydatny będzie GPS - pliki z wgranymi śladami tras można ściągnąć ze strony, a także mapa obszaru, po którym przebiega trasa EDK.

Więcej przydatnych informacji, przebieg poszczególnych tras oraz zapisy na stronie www.edk.org.pl.

Ekstremalne Drogi Krzyżowe w diecezji świdnickiej

5 kwietnia, godz. 20.00

Głuszyca - Głuszyca, trasa ok. 32 km . Msza św. w kościele pw. Chrystusa Króla. Zapisy w parafii.

Świebodzice - Świebodzice, trasa św. Mikołaja (43 km). Msza św. na rozpoczęcie w kościele pw. św. Mikołaja przy pl. Kościelnym 2.

Ząbkowice - Wambierzyce, trasa św. Floriana (39 km). Rozpoczęcie Mszą św. w kościele p.w. Najświętszego Serca Pana Jezusa u ojców pallotynów przy ul. Piastowskiej 7.

12 kwietnia, godz. 20.00

Bielawa organizuje pięć tras: św. Józefa, Bielawa - Bardo (42 km), św. Jakuba, Bielawa - Wambierzyce (40 km), św. Ignacego, Bielawa - Krzeszów (56 km), św. Rity, Bielawa - Bielawa (45 km) oraz św. Agnieszki, Bielawa - Bielawa (20 km). Początek w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, pl. Kard. S. Wyszyńskiego 1.

Boguszów-Gorce - Boguszów Gorce, trasa św. Michała Archanioła (43 km). EDK rozpocznie się Mszą św. w parafii Świętej Trójcy przy pl. Jana Pawła II 1.

Szczytna - Kudowa, trasa św. Jana Pawła II (40 km). Rozpoczęcie Mszą św. w kościele pw. św. Jana Chrzciciela ul. Kościelna 4. Trasa przebiega częściowo przez teren Republiki Czeskiej, dlatego każdy uczestnik powinien mieć przy sobie ważny dowód osobisty lub paszport.

Wałbrzych - Wałbrzych, trasa św. Jerzego (41 km) oraz Matki Boskiej Bolesnej (43 km). EDK rusza z parafii pw. św. Jerzego i MB Różańcowej przy ul. św. Jerzego 4.