Słowa ze starożytnej homilii najlepiej oddają charakter Wielkiej Soboty. Nawiązał do niej bp Adam Bałabuch w czasie Ciemnej Jutrzni.
Przy wystawionym w Grobie Pańskim Najświętszym Sakramencie biskupi, kapłani, klerycy i wierni świeccy modlili się poranną częścią Liturgii Godzin.
- Po śmierci Jezus przeszedł do otchłani. I jak podają starożytne teksty, tam przyszedł Chrystus, aby obudzić ze snu śmierci pierwszych rodziców. Wyprowadzić ich ku nowemu życiu. Prośmy, aby każdy z nas, cała ludzkość dała się wyprowadzić ze śmierci do nowego życia - wprowadzał w modlitewny nastrój bp Adam.
Potwierdzeniem tych słów było odczytane przez jednego z kleryków czytanie: "Tobie, Adamie, rozkazuję: Zbudź się, który śpisz! Nie po to bowiem cię stworzyłem, abyś pozostawał spętany w Otchłani. Powstań z martwych, albowiem jestem życiem umarłych. Powstań ty, który jesteś dziełem rąk moich. Powstań ty, który jesteś moim obrazem uczynionym na moje podobieństwo. Powstań, wyjdźmy stąd! Ty bowiem jesteś we Mnie, a Ja w tobie, jako jedna i niepodzielna osoba
(...) Snem śmierci zasnąłem na krzyżu i włócznia przebiła mój bok za ciebie, który usnąłeś w raju i z twojego boku wydałeś Ewę, a ta moja rana uzdrowiła twoje zranienie. Sen mej śmierci wywiedzie cię ze snu Otchłani. Cios zadany Mi włócznią złamał włócznię skierowaną przeciw tobie".