O kryzysie chrześcijaństwa na starym kontynencie i ukrytej marksistowskiej ideologii mówił w czasie Mszy św. rezurekcyjnej bp Ignacy Dec.
W czasie sprawowanej w świdnickiej katedrze o poranku wielkanocnej Mszy św. biskup diecezji świdnickiej odniósł się do zmartwychwstania i jego konsekwencji w przeszłości, teraźniejszości i przyszłości.
Odnosząc się do obecnych czasów, zwrócił uwagę na kryzys, w którym znajduje się współczesna Europa. - Chrześcijaństwo w Europie jest mocno zagrożone. Na Zachodzie przemienia się świątynie w restauracje, biblioteki, muzea. Słyszymy o pożarach kościołów. 15 kwietnia ofiarą ognia padła katedra Notre Dame w Paryżu, ikona chrześcijaństwa we Francji i w Europie. Kardynał Dziwisz powiedział, że to symbol płonącej Europy. Wielu mówi, że to mocne ostrzeżenie dla naszego kontynentu. Niektórzy pytają, czy będzie odbudowana, czy zostanie odbudowane chrześcijaństwo we Francji, które w pierwszej córze Kościoła stopniało do 5-6 proc. Przywódcy Unii Europejskiej gardzą wartościami chrześcijańskimi i Chrystusa chcą wyrzucić na margines, a może nawet na śmietnik historii - mówił z przejęciem biskup.
Odnosząc się do sytuacji Polski, zwrócił uwagę, że kiedyś nieprzyjazny wiatr wiał ze Wschodu, przynosząc utopijną ideologię marksistowską, a dziś przychodzi ona w zmienionej formie z Zachodu. - Od pewnego czasu taki wiatr wieje z Zachodu, od przefarbowanych zwolenników wspomnianej ideologii marksistowskiej. Marksizm ideologiczny zamieniono na marksizm kulturowy. Walkę klas na walkę płci. Promuje się ideologię gender, a w niej seksualizację dzieci. Zmierza się w poszczególnych krajach do legalizacji aborcji, eutanazji, związków partnerskich. Wszystko to nie podoba się Panu Bogu. Na Święta Wielkanocne potrzebne jest zmartwychwstanie, powrót do życia, Bożego prawa i Bożych prawd moralnych - zachęcał bp Ignacy.
Homilię zakończył modlitwą: - Chryste Zmartwychwstały, spojrzyj dziś na świat i Europę, na naszą ojczyznę, na wszystkich rodaków w kraju i za granicą. Za uczniami z Emaus i za św. Janem Pawłem II wołamy do Ciebie: "Panie, zostań z nami!". Tak bardzo Cię chcemy mieć wśród nas, bo Ty masz słowa życia wiecznego i tylko Ty masz lek przeciwko śmierci wiecznej. Amen.