W niewielkiej leśnej kapliczne koło Lądka Zdroju biskup przewodniczył Mszy św. dla leśników i myśliwych.
Obecność w kościele pw. Matki Bożej od Zagubionych w Karpowie 3 sierpnia stała się dla bp. Ignacego Deca okazją do refleksji na temat zagubienia w obronie własnych poglądów.
- Przykładem odwagi może być dla nas Jan Chrzciciel, który stanął odważnie przed majestatem władcy. Wiedział, że Herod uczynił źle zabierając żonę bratu i czyniąc ją swoją nałożnicą. Dlatego stanął w obronie prawdy i przypłacił za to życiem. My również powinniśmy stawać w obronie prawa Bożego, mimo że czasem będziemy niewygodni. Tak było z ks. Jerzym Popiełuszką, z ks. kard. Stefanem Wyszyńskim, z naszym papieżem Janem Pawłem II. Bez ich świadectwa i odwagi, świat zamieniłby się w dżunglę, chaos – przestrzegał biskup.
Dodajmy, że kościół pw. Matki Bożej od Zagubionych położony jest wśród lasów Gór Złotych. W latach 1981-89 w jego ruinach odbywały się konspiracyjne spotkania demokratycznej opozycji Polski i Czechosłowacji. Odremontowany staraniem miejscowych leśników i myśliwych jest ich sanktuarium. Konsekrowany 4 listopada 1995 r. przez Metropolitę Wrocławskiego kardynała Henryka Gulbinowicza, który Marce Bożej powierzył wszystkich zagubionych.
W czasie Mszy św. oprawę muzyczną zapewnił zespół "Odgłosy Kniei".