W nowennę przed Uroczystością Matki Bożej Bolesnej, patronki miasta Wałbrzycha, zaangażowały się trzy dekanaty.
Każdego dnia parafie z ich terenu aktywnie włączały się w modlitwę. Jej zwieńczeniem była 15 września wspólna, uroczysta Msza św. pod przewodnictwem bp. Ignacego Deca.
- W ewangelicznym opisie sceny pod krzyżem św. Mateusz wymienia trzy grupy szyderców. Pierwsi to przechodnie, drudzy członkowie sanhedrynu, a trzecią grupę szyderców stanowili ci, którzy zostali ukrzyżowani razem z Jezusem. (…) On jednak nie odpowiadał na to, co słyszał, co pod krzyżem mówiono. Nie dał się sprowokować, nie dokonał cudu. Nie zstąpił z krzyża jak niektórzy chcieli, podstępnie deklarując, że wówczas by uwierzyli. Z pewnością tak by się nie stało - mówił biskup.
Nawiązał potem do aktualnych wydarzeń: - zauważmy, że to wyszydzanie Jezusa trwa w dziejach Kościoła i będzie trwać do końca świata. (…) To wyszydzanie także dzisiaj, na naszych oczach, dokonuje się w aktach ataków na Kościół. Bo kto go atakuje, kto mu bluźni, rani samego Jezusa. Przypomnijmy, że mówił o tym Jezus w czasie nawrócenia św. Pawła. Wtedy Chrystus zapytał przyszłego apostoła: Szawle, Szawle, dlaczego Mnie prześladujesz? Nie pytał o prześladowanie uczniów, tych, którzy w Niego uwierzyli. Ale pyta o siebie, bo utożsamia się z Kościołem, ze swoimi uczniami. I te ostatnie ataki, skierowane wobec Eucharystii, wobec Matki Bożej, są atakami na Chrystusa - podkreślał bp Ignacy.
W homilii przypomniał też słowa wypowiedziane przez Jezusa na krzyżu, dające przebaczenie wrogom, a uczniom swoją Matkę.
Dodajmy, że jeszcze przed rozpoczęciem Mszy św. do grona kanoników wałbrzyskiej kapituły został włączony uroczyście ks. Zbigniew Chromy, proboszcz parafii pw. św. Jerzego i MB Różańcowej. Po zakończeniu Eucharystii natomiast poświęcono sztandar, a potem uczestnicy uroczystości przeszli do kaplicy pw. MB Bolesnej, patronki Wałbrzycha i kapituły kolegiackiej.