Prawie 200 osób z Dzierżoniowa i Ząbkowic Śląskich przyszło do Barda podziękować Matce Bożej za tegoroczny czas pielgrzymowania.
Tradycyjnie 12 października Mszy św. w sanktuarium Matki Bożej Strażniczki Wiary Świętej przewodniczył bp Ignacy Dec w asyście pielgrzymkowych przewodników.
- Cała historia wypełniona jest ludzkim pielgrzymowaniem do specjalnych miejsc. Historia zbawienia wielokrotnie nawiązuje do tej formy pobożności. Przypomnijmy, że takim pierwszym wielkim pielgrzymem był Abraham, który otrzymał od Pana Boga wezwanie, by opuścić dom rodzinny i udać się do kraju wskazanego przez Niego - przypominał biskup w czasie homilii.
Dalej wspominał o Jakubie, Mojżeszu i prorokach, którzy również wędrowali. W drodze była również Maryja, gdy poszła do swojej krewnej Elżbiety, uciekała do Egiptu czy szła do świątyni z mężem i siedmioletnim synem. Chodził też Jezus, głosząc królestwo Boże, a po Jego odejściu do nieba - także apostołowie.
- To pielgrzymowanie trwa i dzisiaj patrzymy na naszą ojczyznę, która pielgrzymuje do różnych miejsc kultu. Jesteśmy drugim narodem w świecie, gdy idzie o liczebność osób nawiedzających Ziemię Świętą. Pielgrzymujemy do sanktuariów maryjnych w Guadalupe, Lourdes, Fatimy i na Jasną Górę. Dzisiaj przybyliśmy do Barda, pokonując dziesiątki kilometrów. Ta nasza wędrówka wiąże się z wysiłkiem, pokutą, rekolekcjami w drodze - mówił bp Ignacy, zachęcając nie tylko do tej formy pobożności, ale i do pielgrzymowania duchowego, do pełni człowieczeństwa.
Do Barda Śląskiego ponad 180 pielgrzymów przyszło z Ząbkowic Śląskich i Dzierżoniowa. Większość z nich w tym roku szła na Jasną Górę. Wśród nich był również ks. Jerzy Kozłowski, który po rażeniu piorunem na Giewoncie wraca do zdrowia. W czasie Mszy św. wielokrotnie dziękowano mu za świadectwo trwania przy Bogu.