Nieformalna grupa młodzieżowa Detektywi Przeszłości pod wodzą historyka Marka Królikowskiego tym razem zawitała do: Morzyszowa, Podtynia, Ławicy, Młynowa i Ścinawicy.

- Zeszliśmy wsie wzdłuż i wszerz. Łącznie zrobiliśmy 25 kilometrów. Przed przyjazdem mieliśmy skatalogowane 44 obiekty. Dzięki rozmowom z mieszkańcami i dociekliwości młodych ostatecznie odkryliśmy 55 zabytków - mówił w Podtyniu Marek Królikowski.

Grupa korzystała ze zbiorów delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Wałbrzychu oraz artykułów dostępnych w starej, także niemieckojęzycznej, prasie. Głównym wydarzeniem był wrześniowy trzydniowy obóz wolontariacki, podczas którego udało się dotrzeć do kilkudziesięciu obiektów, opisać je i sfotografować. Wśród nich największą grupę stanowią przedstawiciele małej architektury sakralnej: krzyże przydrożne, kapliczki wolnostojące i fasadowe, figury świętych.

Efektem trzymiesięcznej pracy młodych jest: folder z trasami turystycznymi, przewodnik historyczny w trzech językach (polskim, czeskim i niemieckim) oraz gra terenowa, film promocyjny i tematyczna strona internetowa.

Detektywi Przeszłości właśnie zakończyli projekt i w ostatnich dniach października w odwiedzonych miejscowościach prezentowali efekty swoich działań. Była to też okazja do rozstrzygnięcia konkursów plastycznych pt. „Zabytki mojej wsi” dla dzieci. Dzięki nim najmłodsi mieszkańcy mieli możliwość zwrócić uwagę na obiekty historyczne będące w ich otoczeniu i bardziej się im przyjrzeć.

Projekt pn. „Zapomniane i nieznane - odkrywamy zabytki kłodzkich wsi” został dofinansowany przez Narodowy Instytut Dziedzictwa „Wspólnie dla Dziedzictwa 2019” kwotą 13 tys. zł.

Piętnastoosobowa grupa młodzieży w wieku 16-19 lat nie ustaje w działaniach. Aktualnie realizuje kolejny projekt pn. „Wielokulturowe dziedzictwo wsi Krosnowice”.